Daleko do pokoju. Ławrow: Waszyngton i jego satelity są ogarnięci obsesją
– Biorąc pod uwagę to, co dzieje się „na polu walki”, jesteśmy nadal bardzo daleko od politycznego i dyplomatycznego rozwiązania kryzysu. Waszyngton i jego satelity są nadal ogarnięci obsesją zadania strategicznej porażki Rosji. Są gotowi zrobić wiele, by zbliżyć się do tego iluzorycznego celu – ocenia w rozmowie z „Rossiskają Gazietą” szef MSZ Rosji.
Ławrow nawiązał do zgody, jaką USA i Wielka Brytania wydały na wykorzystywanie pocisków ATACMS i Storm Shadow do atakowania celów na terytorium Rosji. – Uderzenia rakietowe głęboko na naszym terytorium były krokiem eskalacyjnym. Wszystkie nasze ostrzeżenia, że odpowiemy adekwatnie na te nieakceptowalne działania, zostały zignorowane – mówił szef rosyjskiej dyplomacji.
Ławrow: Wszyscy zostaną ukarani
Powołując się na słowa Putina, Ławrow zapewnił, że Rosja odpowie na każdy atak. – Jestem pewien, że wszyscy odpowiedzialni za wyrządzanie szkód obywatelom i infrastrukturze Rosji, zostaną ukarani tak, jak na to zasługują. Żadna eskalacja ze strony wroga nie zmusi nas do cofnięcia się przed osiągnięciem celów specjalnej operacji wojskowej – mówił dalej.
– Parafrazując stwierdzenie prezydenta Rosji, Władimira Putina, jesteśmy gotowi na każdy rozwój wydarzeń, ale zawsze wolimy rozwiązywać sporne kwestie środkami pokojowymi. Jeśli chodzi o Ukrainę, to należy wyeliminować pierwotne przyczyny konfliktu – kontynuował.
Czym są "pierwotne przyczyny"? Ławrow wskazał tutaj "stworzenie długoterminowego zagrożenia dla bezpieczeństwa Rosji na kierunku zachodnim, w tym rozszerzenie NATO na wschód i systematyczne naruszanie przez reżim w Kijowie praw Rosjan i osób, które utożsamiają się z Rosją i rosyjską kulturą oraz wiarą prawosławną".
Ławrow wskazał, że konieczna jest "demilitaryzacja i denazyfikacja" Ukrainy. – Oczywiście warunkiem jakiegokolwiek porozumienia będzie uznanie politycznych i terytorialnych realiów opisanych w Konstytucji Rosji – dodaje dyplomata, co oznaczałoby uznanie przez Ukrainę utraty znacznej części terenów na wschodzie kraju.